środa, 28 listopada 2012

Nasz pierwszy spacer na Pogorii :)


Hawaja i Havanka były pierwszy raz na tak dużej przestrzeni, ku naszemu zaskoczeniu idealnie reagowały na komendę powrotu do nas (co prawda kieszeń była pełna smakołyków ;>>) 






















niedziela, 11 listopada 2012

Pozy wystawowe:)

Dzisiaj korzystając z pięknej pogody, po bieganiu uczyliśmy się pozy wystawowej, mam nadzieję
Małgosiu że będziesz z nas zadowolona, a przede wszystkim z Havanki:)





sobota, 10 listopada 2012

Minęło pięć miesięcy życia naszych whippecich piękności !!
Jak bardzo się różnią widać to z dnia na dzień coraz bardziej !!!!!!!
Hawajka: delikatna, subtelna, lubiąca pobyć w samotności (zwłaszcza gdy, jej miłość czyli mój starszy syn, idzie do szkoły), zajmuje jego miejsce w łóżku i śpi.Havanka: szalona, zawsze chętna do zabawy, śpiąca zawsze tu gdzie jest domownik, pierwsza w biegach, ostatnia w jedzeniu.
Jest między nimi istota różnica w wadze i wzroście:)
Hawajka całe 9 kilo.......
Na spacerach, coraz lepiej, nareszcie nas zauważają, Hawajka ze swoim Panem chodzi nawet bez smyczy, z Havanką to jeszcze nie ten czas, ale i to opanujemy, to jest prawdziwy BIEGACZ!!!!!!!


Dziewczynki STO LAT!!!!!!!
















sobota, 3 listopada 2012

Nasz pierwszy wspólny wyjazd na weekend do Zakopanego


W ostatni weekend września, który dopisał wspaniałą pogodą, postanowiliśmy zabrać Havankę i Hawajkę na prawdziwy wybieg, a zarazem pierwszą styczność z prawdziwą przyrodą.....
Dziewczyny spisały się na medal! Po górach biegały, skakały itd...a po powrocie spały i regenerowały swoje siły na dalsze spacery.O dziwo spuszczone ze smyczy, pilnowały nas na każdym kroku, teraz bywa różnie....
Czym starsze pozwalają sobie na więcej czują się pewniej i mają siebie, co dla nich obecnie jest najważniejsze.....
Trzy dni minęły bardzo szybko, ale wspomnień i fotek mnóstwo.
Muszę tutaj wspomnieć o wspaniałych gospodarzach, u których czuliśmy się jak u siebie w domu!
Bernadetko dziękujemy za wspaniałe obiadki!!!!!!
Planujemy wrócić tam jak najszybciej z nieco starszymi siostrami ;)
Aha WAŻNE mój młodszy synek stojąc na Krupówkach z dziewczynkami i czekając na nas, został otoczony gromadą sympatyków Hawajki i Havany i z dumą stwierdził, że ktoś za oglądanie piesków dał mu 6 zł :)


Ja nogi pilnuję się zawsze ;) 

Główni goście hotelu :)

Śpię tylko na miękkim ;) 

Ona też lubi mieć miękko ;) 

Trochę chłodno ;) 





Nowa przyjaciółka mojego syna - "Kwiatula" :>

Panienki z okienka ;) 





"Patrzcie na moją piękną głowę, a nie na góry" - Małgosia Białogłowy