Havana i Hawaii już tak bardzo są spragnione słońca jak my wszyscy:-) Korzystając z pierwszych słonecznych promieni w tym tygodniu, postanowiliśmy trochę pobiegać tzn siostry:-) Potem trochę Hawaii pozowała, przygotowując się do swojej pierwszej wystawy w Częstochowie ( ale mamy wszyscy stres, zwłaszcza Łukasz:-) Po wybiegu jedzonko i słodki sen, jak zawsze spełnione my zresztą też....:-):-):-) Aha proszę zwrócić uwagę na fotkach na piękne mięśnie Havanki z których Pancia jest bardzo dumna, bo to biegaczka pierwsza klasa moja (Grażynka):-)
Powodzenia i trzymam kciuki za udany debiut wystawowy :-)
OdpowiedzUsuńNie dziękujemy żeby nie zapeszyć:-) kciuki trzymaj o 10.00:-) Na blogu zdamy relację:-) Pozdrawiamy całą whippecią rodzinkę:-)
OdpowiedzUsuńNie ma co się stresować :) to tylko ...wystawa .Również trzymamy kciuki ;D
OdpowiedzUsuńZdjęcia super oddają radość pięknych whippecich dam : ]
Pozdrowienia od whippetki Loli
Ps będziecie na myśliwskiej(sobota)czy krajowej(niedziela) ?