Razem z Hawajką i Havaną powtórzyliśmy wyjazd do Dzianisza.Ostatni raz dziewczyny były tam, jak miały 4 miesiące. Bardzo byliśmy ciekawi ich zachowania, na tak dużej przestrzeni..... barany, krowy główna atrakcja siostrzyczek:-), jezeli chodzi o powroty z dalkiej odległości rewelacja, widać już ich dorosłość i oczywiście wrodzoną inteligencję.. Jestem przekonana, że z majówki, te dwie damy zaczerpnęły najwięcej ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz